Podczas wakacji zyskuje się więcej czasu wolnego, który można przeznaczyć m. in. na nadrobienie książkowych zaległości. Teoretycznie. W Wielkiej Brytanii księgarze w okresie letnim podobno odnotowują wzrost sprzedaży książek. W Polsce jednak bywa z tym różnie, między innymi dlatego właśnie ruszyła akcja Zaczytane Wakacje.
U mnie zaś - chudszy tym razem portfel - sprawił, że stos nie pnie się do góry jak wieżowiec w metropolii.
1. Anka Kowalska – Pestka. Okazja cenowa w ulubionym antykwariacie (całe 3 zł). Książka, którą czytałam 4 lata temu na trochę innym etapie życia. Chcę skonfrontować wrażenia z lektury z upływem czasu.
2. Zygmunt Bauman, Stanisław Obirek – O Bogu i człowieku. Rozmowy. Polemika o religii, poszukiwaniach swojej drogi, agnostycyzmie i teologicznych problemach. Jestem bardzo ciekawa.
3. Wiesława Niemiec – Tradycyjna Kuchnia Kaszubska. Pozycja, którą od dawna miałam na liście. Opowieści o kulinarnych kaszubskich zwyczajach okraszonych tradycyjnymi przepisami. Podarunek od Moni, za który pięknie dziękuję :)
4. N. M. Kelby – Białe trufle. Kolejna okazja cenowa w antykwariacie (tym razem za 6 zł). Powieść kulinarna o wielkim francuskim kucharzu - Escoffierze.
A skoro już jesteśmy przy książkach kulinarnych – zapiszcie w kalendarzu datę 19-21. lipca. W tym czasie w Warszawie, w Qchni Artystycznej Marty Gessler i na dziedzińcu Centrum Sztuki Współczesnej Zamku Ujazdowskiego odbywać się będą Targi Książki Kulinarnej. W programie oprócz stoisk wydawnictw przewidziane są warsztaty kulinarne, spotkania z kuchnią japońską i nowozelandzką, a także wymiana książek kulinarnych.
Z innych wydarzeń na mapie książkowej przewidziano coś dla poznaniaków. 29. czerwca w pojazdach komunikacji publicznej ruszyła akcja Miejskich Podróży Książkowych. Za darmo i legalnie można tam ściągnąć i odsłuchać audiobooki. Wystarczy tylko poszukać QRcodu. Więcej o akcji tutaj.
A na zakończenie koci obrazek z Google doodle z okazji 90. rocznicy urodzin poetki „staroświeckiej jak przecinek”. „Ktoś tutaj był i był, a potem nagle zniknął i uporczywie go nie ma.”
Uwielbiam "Kota w pustym mieszkaniu". A nowe nabytki apetyczne... Strawa dla ciała i ducha :)
OdpowiedzUsuńBardzo jestem zadowolona z upolowania "Pestki". Odkrywam ją na nowo :)
Usuńtymi targami to mnie zaskoczyłaś :)
OdpowiedzUsuńIdziesz? ;)
Usuń