poniedziałek, 9 marca 2015

2 urodziny Czytelniczego, stos przybytków, nagroda literacka i coś tam jeszcze ;)


Wróciłam ostatnio myślą do 9 marca roku 2013 i 2014. Wówczas pojawił się pomysł i jego wdrożenie, a dalej poszło już samo. To jak wgryzanie się w nową powieść – na początku jeszcze nie wiesz, czego możesz się spodziewać, ale kiedy się rozsmakujesz - płyniesz z prądem fabuły.
Właśnie dzisiaj Czytelniczy obchodzi swoje drugie urodziny. I nawet przez chwilę nie przeszło mi przez myśl pytanie: „pisać dalej, czy odpuścić?”, bo odpowiedź jest dla mnie oczywista – pisać! Tym bardziej, że skrzydeł dodają mi komentarze mówiące o tym, że Czytelnicze teksty czyta się dobrze. Bardzo mi miło. Poza tym blogowanie jest rozwijające – nie tylko intelektualnie, ale i towarzysko.
Dziękuję Wam za obecność i komentarze. Nie tylko te pochlebne, bo i krytyczne bywają pozytywnie pobudzające. Komentujcie nadal, dzielcie się spostrzeżeniami, rzucajcie pomysły – przyjemnie jest pisać dla kogoś, a nie tylko ku pamięci przeczytanych książek ;)


A skoro mowę urodzinową ;) mamy już za sobą, przejdźmy dalej. Nadganiam bowiem z wiadomością, że przecież już prawie tydzień temu została ogłoszona dziesiątka finalistów do nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego za reportaż literacki. To mój ulubiony gatunek, w czym nieustannie utwierdza mnie wydawnictwo Czarne.
Czytam właśnie jeden z nominowanych tytułów („Ostatni krąg” o pewnym brazylijskim więzieniu) i ciekawa jestem, czy pojawi się on również w kwietniowej piątce.
Póki co – tak oto przedstawiają się książki, które przeszły sito tegorocznych zgłoszeń.



1. Czasy secondhand. Koniec czerwonego człowieka, Swietłana ALEKSIJEWICZ
2. Najlepsze buty na świecie, Michał OLSZEWSKI
3. Angole, Ewa WINNICKA
4. Oczy zasypane piaskiem. Notatki z Palestyny, Paweł SMOLEŃSKI
5. Ostatni krąg. Najniebezpieczniejsze więzienie Brazylii, Drauzio VARELLA
6. Krótki przystanek w drodze z Auschwitz, Göran ROSENBERG
7. Cudowna, Piotr NESTEROWICZ
8. Tańczące niedźwiedzie. Reportaże z transformacji, Witold SZABŁOWSKI
9. Beksińscy. Portret podwójny, Magdalena GRZEBAŁKOWSKA
10. Życie to za mało. Notatki o stracie i poszukiwaniu nadziei, Iza MICHALEWICZ

Oczywiście każdą z nich chciałabym przeczytać. Wygląda na to, że musiałabym chyba zagrać w totka i wziąć długi urlop ;)



Z interesujących rzeczy napomykam o fajnym spotkaniu w Zachęcie dla tych, którzy interesują się modą i PRL-em.




A na podsumowanie zeszłego miesiąca – stos przybytków. Tym razem na bogato ;)


Wymiana z Kordegardy:
1. Erskine Cadwell - Ziemia tragiczna (powieść przedstawia sytuację biednego społeczeństwa USA tuż po I wojnie światowej - dużo sobie obiecuję po tej książce)
2. Witold Makowiecki - Przygody Meliklesa Greka (tę przygodówkę wyszukała dla siebie Liliana)

Zakupy:
3. Joanna Bator – Wyspa łza (Bator i wszystko jasne ;) Tym bardziej, że byłam na spotkaniu autorskim)

Bonusy przyniesione przez pana R.:
4. Zygmunt Miłoszewski – Gniew (Prokurator Szacki prowadzi dochodzenie tym razem w mglistym i mokrym Olsztynie)
5. Marc Elsberg - Black out (thriller o tym, co się może stać, gdyby nagłe zabrakło prądu)

7. Katarzyna Bonda – Maszyna do pisania. Kurs kreatywnego pisania (Justa i Pan R. usilnie namawiają mnie na napisanie książki haha ;))
8. Remigiusz Mróz – Kasacja (świetny thriller prawniczy, gorąco polecam)
9. Ben Elton - Dwaj bracia (dwaj żydowscy bracia żyjący w Berlinie lat 30 i 40 XX wieku)



Na koniec ulubione okładki ze stosu. Tak się składa, że obie są zdobyczą z wymianki w Kordegardzie:




12 komentarzy:

  1. Choć reportaż to nie całkiem mój klimat, przyznaję, kilka pozycji z tej listy chętnie bym połknęła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wszystkie :) Jedną już połykam ;) A marzę o Aleksijewicz.

      Usuń
  2. "Kasację" mam na ebooku, będę czytać. No i oczywiście czytam Miłoszewskiego, jestem w trakcje "Ziarna prawdy". Prokuratora Szackiego bardzo polubiłam. :)
    Gratuluję rocznicy! :)
    <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Kasacja" jest świetna. Jest już na Czytelniczym rcenzja. "Ziarno prawdy" przede mną, ale już Ci mogę powiedzieć, że "Gniew" też się dobrze czyta ;)

      Drugiej! ;)

      Usuń
  3. Kochany Czytelniczy!
    Gdyby nie Ty, to ja bym już blogosfersko wymiękła. Dzięki Ci za inspirację i wszelki sygnały o tym, jak można (i trzeba!) być w tym światku profesjonalistą :)
    Niech moc (i książki, i koty) będzie z Tobą! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No weź, bo się zarumienię ;) A tak na serio, to bardzo Ci dziękuję - uczmy się od siebie wzajemnie :)

      Usuń
  4. Aww... Gratulacje prowadzenia czytelniczego bloga przez 2 lata!!! Niech kolejny rok obfituje w książki oraz czas do ich przeczytania.

    Justa

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratulacje :) Czas tak szybko płynie, że za chwilę będę Ci składać życzenia z okazji dziesięciolecia.Teraz czekam na recenzję książki "Wyspa Łza", bo sama właśnie ją czytam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj nie! Tak szybko niech ten czas tak nie pędzi! ;)

      Usuń
  6. Mnie zdarzyło się kiedyś kupić książkę tylko za względu na słynne logo Czarnego widniejące na jej okładce - to wydawnictwo to klasa sama w sobie.

    Gratuluję rocznicy! Mam nadzieję, że rzeczywiście masz mnóstwo sił na dalsze prowadzenie tego blogu, bo jak dotąd wychodzi Ci bardzo dobrze. Sto lat!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :)

      ps. Czarne nie tylko dba o dobór treści, ale i okładki. Uwielbiam :)

      Usuń


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...