Nie spodziewałam się, że wrzesień będzie obfitował w taką ilość wydarzeń i… książek ;) Serio, za każdym razem, kiedy podsumowuję zebrany stos jestem pewna, że kolejny miesiąc przyniesie jedną, góra dwie książki (zakupione nowości), a tymczasem za każdym razem jest ich więcej, niż we wstępnym założeniu. Tylko się cieszyć ;)
Co się wydarzyło?
1. 5 września byłam na 5-tych urodzinach dziecięcej księgarni z zabawkami Dwa Koty na Niekłańskiej.
2. 20 września pojawiłam się w Agorze na spotkaniu poświęconym premierze nowego, podrasowanego numeru „Książek. Magazynu do czytania”.
3. 26 września odbyło się kolejne, rocznicowe (był „tort”!) spotkanie Sabatowa u Natalii. Tym razem przedmiotem naszego spotkania była „Polka” Manueli Gretkowskiej.
4. 30 września przybyłam do Pałacu Kultury i Nauki na spotkanie z Benjaminem Barberem w ramach promocji jego najnowszej książki „Gdyby burmistrzowie rządzili światem”. Spotkanie omówię wkrótce, przy okazji recenzji książki.
5. 1 października o nas - blogerach książkowych napisali artykuł w Gazecie Wyborczej - "Reckę napisałaś miodzio".
5. 1 października o nas - blogerach książkowych napisali artykuł w Gazecie Wyborczej - "Reckę napisałaś miodzio".
Ja również wystartowałam w konkursie i z tego miejsca pozwalam sobie poprosić sympatyków Czytelniczego o wysłanie głosu poparcia :) Wystarczy wysłać maila na adres ebuka@duzeka.pl (w tytule maila trzeba podać tytuł bloga, czyli Czytelniczy)
Zwycięzcę oraz listę pozostałych laureatów organizatorzy konkursu przedstawią podczas uroczystej gali na Targach Książki w Krakowie.
Z góry pięknie dziękuję za każdy oddany głos:)
7. A dzisiaj, 4 października w księgarni „Moda na czytanie” było spotkanie „Bez fikcji o życiu i pisaniu rozmawiają Joanna Woźniczko-Czeczott, Sylwia Szwed i Joanna Jagiełło”. Również i to spotkanie omówię wkrótce, przy okazji recenzji książki.
Autor zdjęcia: Moda na Czytanie; dziękuję za możliwość udostępnienia. Na pierwszym planie - Oczko ;)
Co się uzbierało?
Zakupione:
1. Joanna Jagiełło – „Hotel dla twoich rzeczy. O życiu, macierzyństwie i pisaniu”. Seria Czarnego „Bez fikcji o…” jest naprawdę dobra, a skoro byłam na spotkaniu z autorką, grzech było nie kupić ;)
2. Henryk Grynberg – „Dzieci Syjonu”. Kupiłam ją ze względu na okładkę. Ale też dla treści i z uwagi na promocję w Media Markcie :)
3. Benjamin Barber – „Gdyby burmistrzowie rządzili światem”. Ciekawy temat traktującym o tym, że przede wszystkim najpierw jesteśmy obywatelami danego miasta, a dopiero potem kraju.
Książkowa wymiana:
4. Lucy Maud Montgomery – „Błękitny zamek”. Wymianka z koszyka przy okazji urodzinowej wizyty w Dwóch Kotach. Recenzja książki na blogu tutaj.
Egzemplarze recenzenckie od Wydawnictwa MUZA SA:
5. John Sweeney – „Korea Północna. Tajna misja w kraju wielkiego blefu”. Myślę, że to będzie świetny reportaż, zwłaszcza, że temat Korei bardzo mnie interesuje. Ostrzyłam sobie na nią zęby przed premierą, ale skoro nadarzyła się okazja – przyjęłam z wielką radością. Już się nie mogę doczekać lektury.
6. Anne Berest, Caroline De Maigret, Audrey Diwan, Sophie Mas – „Bądź Paryżanką, gdziekolwiek jesteś”. Całkiem niezła, odprężająca książka – przewodnik po stylu.
7. Joyce Maynard – „Ostatni dzień lata”. Całkiem niezła obyczajówka o tym, że to jacy jesteśmy czasem zależy od tego, co wydarzyło się po drodze w naszym życiu. Recenzja tutaj.
8. Isabel Allende – „Ripper. Gra o życie”. Kryminał, sensacja, thriller? Wszystko w jednym. Recenzja w poniedziałek.
Prezenty! :)
Od Agory na spotkaniu poświęconym „Książkom. Magazynie do czytania”
9. Agnieszka Kowalska, Łukasz Kamiński – „Zrób to w Warszawie. Alternatywny przewodnik”, czyli spacerownik po stolicy.
Od kochanego Pana R.:
10. Elisabeth Asbrink – „W Lesie Wiedeńskim wciąż szumią drzewa”. Reportaż Czarnego, w dodatku nagrodzony, czyli wszystko jasne ;)
11. Jamie Oliver – „15 minut w kuchni”.
12. Jamie Oliver – „Kulinarne wyprawy Jamiego”.
Pan R. zaczął protestować, że nie pokazuję jego książek, zatem oto jego najnowsze nabytki.
I tradycyjnie pytanie do Was - co ciekawego wypatrzyliście? :)
W sensie w Twoim stosiku? Raczej nie moje klimaty, więc się nie wypowiadam :). // Widać, że całkiem udany miesiąc miałaś :). Tyle wydarzeń...
OdpowiedzUsuńBardzo udany :) Nawet się nie spodziewałam, że tak wyjdzie :)
UsuńZazdoszczę Ci Ostatnieo dnia lata! A.Ripper to książka, którą czyta moja przyjaciółka w tej chwili :)
OdpowiedzUsuńObie czyta(ło) się całkiem przyjemnie.
UsuńZazdroszczę i książek, i wydarzeń:)
OdpowiedzUsuńTymczasem zaczął się nowy miesiąc :) Ciekawe, co o nim napiszę.
UsuńTo się nazywa dobry miesiąc. :)
OdpowiedzUsuńKsiążka o Warszawie mocno mnie zaskoczyła. Nie znałam poprzednich wydań, więc nie do końca wiedziałam, czego się spodziewać. Naprawdę, świetny pomysł i wykonanie. Byłabym przeszczęśliwa, gdyby podobne publikacje powstały także o innych miastach.
Faktycznie, jest całkiem niezła, bo pokazuje Warszawę trochę od niekonwencjonalnej, nowoczesnej strony. Super prezent na pamiątkę dla odwiedzających gości :)
UsuńNo cóż, Oczko - w takim tempie to nie będzie Ci potrzebna nowa półka czy regał, ale... DOM! :D
OdpowiedzUsuńPan R. też już snuje plany o tym, że trzeba niebawem dokupić półki. Tymczasem ja czytam... o minimaliźmie ;)
UsuńJa już zaczęłam układać swoje książki na podłodze. Wyremontowałam swój pokój kilka miesięcy temu, walczyłam o to, by znalazło się w nim mnóstwo półek i co? Półki się znalazły, ale podejrzanie szybko zaczęło brakować na nich miejsca. Jakim cudem? :)
UsuńWidocznie za małą ich ilość zaplanowałaś ;)
UsuńWow,dużo sie u Ciebie dzieje,tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że październik też będzie ciekawy.
Usuń